Kobra
Koniec historii ostatniego człowieka
Lalka Reborn jest robotem, dzięki któremu możemy testować mity. Służy jako „doskonała” proteza rzeczywistości, jest transhumanistycznym eksperymentem w czasie postprawdy. Lalka jest dostosowana do bieżącej narracji transhumanistycznej, jest próbą budowy nowej mitologii.
„KOBRA”
Fikcje, które są realizmem, trudno zignorować. Alternatywa wobec estetyki naszego życia przesiąkniętego lękiem, w niekończącym się spektaklu z używaną obsesyjnie technologią. Dostrzeżenie innego sposobu istnienia, niekoniecznie lepszego w naszym pojęciu, ale dającego nadzieję. Transhumanizm, a może już posttranshumanizm, a może coś, o czym nie wiemy? Nie ma innej alternatywy, świat od nas nie zależy, a mimo to staramy się jej zaprzeczyć. Używamy religii i mitologii do usprawiedliwiania własnych idei. Chcemy być zawsze po „właściwej stronie”, nie mając argumentów.
Zmiana przeszłości nie zmieni przyszłości. Wiele światów to nasza podstawa. Przeżywamy wybrane, a może wszystkie naraz warianty własnej rzeczywistości. Moralność chrześcijańska okazała się fałszywa, działamy, żeby zaszkodzić sobie i przysporzyć światu problemów. Jakie znaczenie ma masa, jeśli staje się przeszkodą? Bunt mas trwa, niszcząc to, co postępowe, pożera własny ogon (Ortega y Gasset). Pomysł, że sztuka może zaspokoić się sama, bez pomocy masy i instytucji, nagle zaczyna zagrażać społecznemu porządkowi. Pojawienie się Reborna ma na celu przebudowanie pojęcia „kultury”. Utknęliśmy w miejscu, w którym bez Reborna (Xenobota) postęp stał się wątpliwy albo ograniczony, w końcu wymagamy niewyczerpanej kreatywności, a powolny konsekwentny rozwój padł jej ofiarą. Nasza ewolucja nie nadąża za „Rebornem”, nasze mity, legendy też nie. Pozostajemy wciąż spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, ale mamy coraz więcej technicznych możliwości. Postprawdziwy Robot testowany jest, żeby dowiedzieć się, czy jesteśmy ofiarami oszustwa, trudno to jednoznacznie rozstrzygnąć, czego pierwszy raz w naszej historii zaczynamy domagać się w radykalny sposób. Nadawanie znaczeń nigdy nie było procesem obiektywnym, dla Reborna też nie będzie, ale na pewno będzie sobie z tym radził lepiej od nas. Czy obiekt „testowany” zbliży nas do prawdy? Nie ma innej opcji, jak „sprawdzenie”. Reborn jest szansą nowego porządku. Motywacją w tej „grze” nie musi być wykorzystanie lęku przed zmianą. Najbardziej interesujące miejsca to te o wątpliwej kondycji, gwałtowność zdarzeń, absurd, niewydolność władzy, kaprys historii. Kultura produktem „hybrydy” jako element podboju, to, co nie pasuje do naszej estetyki i jest zakazane, zaczyna być interesujące.
Postrealistyczny Robot jest testowany, aby sprawdzić, czy jesteśmy ofiarami oszustwa. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czego zaczynamy radykalnie domagać się po raz pierwszy w naszej historii.
„Wędrówka” Reborna to nie próba jego dopasowania do tego, co znamy z historii i mitów, to Reborn dopasowuje do siebie wszystko i wszystkich, bezwzględnie otwierając nową przestrzeń. Free will it is the myth, Reborn nie jest free will, nie ma takiego defektu, który jest naszą obietnicą i złudzeniem. Interpretowanie tego jako free will to tylko do-wolna interpretacja, co jest ukryte, zafałszowane jako wolna wola. Bez pomocy Reborna nie będziemy mogli sobie odpowiedzieć na „spirytualne” (albo fundamentalne) pytania dotyczące nas samych. Teraz Reborn jest odseparowany od realnego życia, kręci się obok fizyczności, ale już jest blisko tej biologicznej… na razie jest nikim bez historii, spełnia marzenie, o którym marzą dzisiaj wszyscy: być „nikim” i mieć wszystko jak „buddyjski mnich”… największe pragnienie masy. Reborn to „podłączenie do bazy danych” i werdykt bez emocji. Dynamika dekadencji. Odwrócenie relacji między człowiekiem i technologią, tak że to człowiek staje się jej narzędziem, rekombinacja i „nowa” interpretacja wszystkich możliwych form społecznych i systemów wartości. Technologia historii, która zmienia tryb życia i formy umysłowości, upowszechniając kolejne wynalazki. Byt „nadnaturalny” hodujący ludzkość, pilnując jej, by nie wyrosła poza znany horyzont dziejów, „destrukcyjny horyzont”.
Projekcja wideo rentgenowska towarzysząca TERRARIUM, czyli bezpośrednia transmisja lub projekcja za pomocą kamery rentgenowskiej, np. po przeciwnej stronie projekcji wideo COBRA.
Propozycja obiektu towarzyszącego projekcji wideo ROBOT oraz wężom „terrarium”, Wystawa z wideo: Lalka Reborn, pół-robot z ruchomym ramieniem. DWA niejadowite węże z wszczepionymi chipami. 2. Wersja bez węży, jedynie z ROBOTEM.
Nowa faza rozwoju, do której musimy koniecznie przejść i którą trzeba zaakceptować, jeśli obliczenia i badania pokazują, że czeka nas nieuchronny upadek. Wkrótce staniemy się rasą „niższą”, w Rebornie będziemy upatrywać wzoru, do którego powinniśmy dążyć… będzie to wzór, któremu nic nie będziemy mieli do zarzucenia, będzie można na nim polegać. Zachowamy kontrolę nad historią, manipulując ją przy pomocy „Xe-rebota” i za jego zgodą zmieniając nieustannie pole i reguły gry „społecznej”. Dostatnie, wygodne życie produkuje słabych ludzi, trzeba się o nich zatroszczyć. Dynamice dekadencji świadomość nie jest w stanie zapobiec, nasza świadomość nie, ale Xe-rebota tak. Demokracja jest reliktem, następny etap to Technokracja, która płynnie przechodzi w Teokrację. Xe-rebot, nowy bohater i nadzieja, właściwie już superbohater, ubermensch, którego poziom inteligencji da się połączyć z każdym celem. Xe-rebot jest „testowanym” bohaterem w świecie historii pełnej niejasnych niebezpiecznych zdarzeń, przypadków, których wciąż nie jesteśmy w stanie uporządkować. Jego “przypadki” przechodzą głęboką transformację eugeniczna, nowa moc jak w mitycznej Hero’s Journey.
Reborn jest właściwym gruntem, aby zasiać lepsze ziarno z Kręgów Zbożowych, nie tylko próbując zrozumieć L. Blooma w „Ulissesie”, ale także po to, by podczas karmienia ptaków móc myśleć o sprawach najważniejszych dla naszego istnienia.
Zarządzając kulturą i eugeniką profilującą treści życia podwładnych do zarządzania naszymi dziejami przez technologię i wartościami preferowanymi przez nią. Niezgodność z „ludzką rzeczywistością” decyduje o sukcesie, wystarczy, że będzie zgodność z odczuciami odbiorców. Zadanie Reborna to uświadomienie, że wewnętrzne poczucie, co jest dobre, złe, słuszne, niesłuszne, piękne i brzydkie, stanie się nieistotne, na pewno bardziej sprawiedliwe, pożądane i zrównoważone, nieważne, że będzie produktem przemian technologicznych. Lęk o życie wzmacnia wartości związane z bezpieczeństwem kosztem wolności. Świadomość jest technologią i informacją o niej. Zbyt ludzki Xenobot budzi niepokój, stopień podobieństwa powoduje spadek komfortu psychicznego, budząc odrazę. Trudno odczytać intencje, nasz mózg nie wie, czy może zaufać tej „rzeczy“, niepewne wciąż ruchy kojarzą się instynktownie z chorobą, a to budzi strach. Te problemy są przejściowe i krótkotrwałe i nasz szybki postęp technologiczny je wyeliminuje. Wciąż nie wiemy, czy kobry i mangusta są zaawansowanymi Xenobotami. Reborn Xenobot wie. „Kod genetyczny” Xenobotów jest i pozostanie estetyczny bez względu na to, co reprezentuje czy czego jest odbiciem – zła, zbrodni, dobra, niekończącej się udręki, zwichrowanej psychiki, unicestwiająca „niepożądane wątpliwości” z takim samym estetycznym DNA . *** Xereborn, Xerobot, Xenobot to trzy określenia dla tego samego zjawiska pod nazwą Reborn.
